„Wybrałam informatykę, bo już od paru lat właściwie wiedziałam, że coś w tym kierunku będę chciała robić. Z fizyki nie byłam najlepsza, mimo że oceny były dobre, to jednak ta wiedza gdzieś tam uciekała od razu po sprawdzianie.”
„U nas lekcje informatyki nie były [...] za dobrze zorganizowane. Mój nauczyciel nie przywiązywał większej uwagi, czy ktoś zwraca uwagę na to, co się dzieje na lekcji, czy nie. Zazwyczaj skupialiśmy się na języku C++, który też dla mnie na początku był troszeczkę ciężki. [...] Opanowałam podstawy, ale to nie były podstawy, które by mi dały taki wynik z matury, jaki uzyskałam. Polegało to raczej na przepisywaniu kodu od nauczyciela i po prostu on tłumaczył każdą linijkę po linijce, o co chodzi w tym kodzie, także za dużo się [...] nie nauczyliśmy.”
„Zadania zdecydowanie bardzo mnie przygotowały do matury, bo po prostu usiadłam przed komputerem (na maturze), przeczytałam i ja wiedziałam o co chodzi. [...] W mojej głowie zaczął się pisać kod już po przeczytaniu polecenia.”
„Wszyscy się śmiali, że czekają aż pobiję jednego maturzystę sprzed dwóch lat, albo po prostu utrzymam jego wynik. Natomiast okazało się, że go przebiłam. Jako pierwsza dziewczyna w ogóle z całej szkoły, która pisała informatykę, to dla mnie to jest jeszcze większa chwała.”
„Wzięłam podstawę programową, otworzyłam podręczniki, no i po kilku miesiącach stwierdziłam: „nie ma szans, to jest nie do ogarnięcia” [...]. Informatyka to nie jest przedmiot, gdzie mogę otworzyć podręcznik, przeczytać i coś wkuć. Tu trzeba zrozumieć, tu trzeba zrobić określoną ilość przykładów [...]. Tak naprawdę w internecie krąży bardzo dużo materiałów, ale one nigdzie nie są zebrane [...] i nie wiadomo w jakiej kolejności się tego uczyć”
„U nas w ogóle była kuriozalna sytuacja, bo na czwartą klasę zmienili jeszcze raz nauczyciela i [..] pani powiedziała z góry, że skoro nikt nie chce zdawać tej matury, bo na początku czwartej klasy chętna byłam tylko ja, to [...] nie będzie z nami realizować takiego materiału, ponieważ nie będzie psuć ocen reszcie klasy [...]. To był taki moment gdzie już wiedziałam, że [...] uczę się sama zupełnie.”
„Dla mnie to (sprawdzanie zadań domowych) było jedno z głównych kryteriów [...], dlaczego wybrałam ten kurs, bo patrząc na [...] zadania na maturze, ja nie chciałam tylko wykładu, którego przesłucham, zrobię jakąś notatkę i tyle, ile zapamiętam, tyle zapamiętam [...]. Te zadania były dla mnie tak naprawdę takim [...] odpowiednikiem troszkę ocen w szkole, a raczej sprawdzaniem takiego mojego progresu.”
„Tydzień przed maturą zostawiłam to zadanie, zrobiłam je, nauczyłam się [...]. Weszłam na tą maturę i mówię „najgorsze zadanie”, a jednocześnie mówię „no przecież ja wiem jak to zrobić”.”
„Chcę iść na uniwersytet wrocławski na informatykę. Tam informatyka jest lepiej punktowana niż fizyka. Ona jest w ogóle wymagana, a fizyka jest ewentualnie dodatkowo liczona.”
„Miałem problem […] z działaniem na słownikach. Te projekty mnie troszkę zmusiły do tego i dzięki temu właśnie się tego nauczyłem.”
„Z programowania na pewno bardzo dużo mi ten kurs dał. Ogólnie odnośnie rozumowania […]”
„My w ogólnie nie mieliśmy próbnych (matur) w szkole niestety. Miałem zajęcia z moim nauczycielem w 3. klasie po 1h w tygodniu, teraz 2h w tygodniu. Gadałem ze znajomym, który też jest w tym kursie i on […] poruszał tematy, gdzie nie do końca wiedziałem o co chodzi. […] Uznałem, że w sumie nie zaszkodzi spróbować sobie tego kursu.”
„Nie ma za bardzo na co narzekać, bo i sposób realizacji tego (kursu) i te wszystkie zadania i to w jaki sposób jest to sprawdzane, myślę że bardzo mi to pasowało i to na pewno bym polecił.”
„Chciałem iść od zawsze na studia informatyczne, a nie do końca byłem przekonany co do moich możliwości z fizyki. […] Jak sobie przejrzałem jak wyglądają matury z informatyki, wydawało mi się to nawet całkiem ciekawe i postanowiłem się z tym zmierzyć.”
„Chciałem, żeby ktoś sprawdzał moje prace. Samemu czasem nie widzi się pewnych błędów.”
„W zadaniach z SQL’a miałem odrzucone wszystkie, z tego powodu, że w każdym średnika zapomniałem na końcu. Też już potem pamiętałem o tym.”
„Odebrałem […] wszystkie mini kursy. Dość ciekawie zrobione. To co obejrzałem naprawdę było ciekawe i dość dużo takiej konkretnej wiedzy w dość krótkim czasie.”
Planowanie nauki i opracowywanie notatek to dwa elementy powtarzający się u osób osiągających wysokie wyniki z matury z informatyki. Natalia wypisywała wszystko z każdej lekcji, aby utrwalać wiedzę i mieć swoje materiały do powtórek przed maturą.
„Nigdy wcześniej nie robiłam notatek i dopiero na kursie zaczęłam, bo stwierdziłam, że potem mam zapomnieć znowu to wolę sobie po prostu zapisać i do tego kiedyś wrócić.”
„Fajnie, że Darek dodany zaczął działać […], bo zwykle robiłam (zadania) w weekendy, no a wiadomo nie pracowaliście wtedy. W poniedziałek odpalałam co było dobrze […].”
„Dla mnie było potrzebne to, żeby ktoś po prostu mówił mi po kolei co mam robić.”
„Widać najlepiej na moim przykładzie, że od 10% przed feriami, no i teraz pewnie ponad 80% będzie.”
„Bardzo dużo wiedzy jest przekazane, a to jest najważniejsze. Szczerze mówiąc nie żałuję wydanych pieniędzy na ten kurs. Wiem, że było warto i wiem, że to inwestycja w moją przyszłość jest.”
„Znalazłem ten kurs. Zauważyłem, że mój kolega też z niego korzystał, na przerwach robił jakieś zadania wcześniej. Po feriach okazało się, że nawet trzy osoby z mojej klasy miały ten kurs.”
„Jeden (mini) kurs odebrałem na ten moment: „Co po maturze?” I szczerze mówiąc bardzo mi pomógł z rekrutacją (na studia), pomógł mi podjąć decyzję.”
Leon opisuje swoje doświadczenia z kursu, zwracając uwagę na szybki i pomocny feedback nauczycieli, który znacząco wpłynął na jego przygotowania do matury. Leon stwierdził, że nie będzie studiować informatyki, a elektronikę, i był zadowolony z liczby zadań w kursie, które pozwoliły mu utrwalać zdobytą wiedzę.”
„Ten ostatni czas przed maturą to w sumie głównie robiłem zadania z matury z tej drugiej części, jakieś programowanie, SQL, bazy danych. […].”, a dodatkowo na tydzień przed maturą rozwiązywał głównie wcześniejsze arkusze maturalne.”
„(Przed maturą) był problem z komputerem. Nie było tych programów, które miałem mieć, ale wszystko zostało załatwione.”
„Lubiłem gry komputerowe i zawsze byłem ciekawy jak te wszystkie furtki, if’y, […] jak to wszystko działa od podszewki. Postanowiłem, że zacznę swoją przygodę z informatyką na poważniej. Największą taką zaletą jest to, że lubię to robić i są z tego dobre pieniądze.”
„Niestety w szkole mnie nie chcieli przygotowywać do matury z informatyki, bo za mało osób, więc postanowiłem poszukać na własną rękę.”
„Przed złożeniem papierów na studia obejrzałem sobie obejrzałem sobie pierwsze trzy (nagrania z mini kursu). Też mi to w miarę pomogło. Nakierowało mnie gdzie, na jakie kierunki złożyć moje podanie.”
„Projekty oczywiście, świetna sprawa. Myślę, że powinno ich być w przyszłości więcej. Ja się przynajmniej przy tym świetnie bawiłem, takie większe wyzwanie. To też fajne było, że można było powtórzyć już tą nabytą wiedzę.”
„To była najlepsza moja matura. Na wszystkich innych bardzo się stresowałam. A tutaj podeszłam jednak tak już bardziej z luzem i moim wielkim sukcesem jest to, że udało mi się zmieścić w czasie, jeszcze mi został na końcu. Na wszystkich próbnych jakich robiłam, nigdy się nie mieściłam w czasie, nigdy nie dokończyłam.”
„Finalnie wybierałam pomiędzy Twoim kursem, a pomiędzy właśnie takimi korkami, które kosztowały mnie za 4 lekcje w miesiącu jakieś 600 zł. […] Jednak nagrania wideo to zawsze jest więcej treści.”
„Dużo razy miałam pytania, bo […] robię takie durne błędy […]. I na każdą taką pierdółkę i tak dostawałam odpowiedź i pomoc, więc bardzo zadowolona byłam.”
„Zawsze miałam plan na tydzień rozplanowany, kiedy treningi, kiedy mam przerwy, te wszystkie przerwy wykorzystywałam na maksa po prostu - gdzieś w aucie, przejazdem, na zawodach.”
„Bardzo fajne było takie po prostu krok po kroku przechodzenie, […] ja i pewnie pełno różnych osób ma też problem o takich najprostszych rzeczach, co po prostu jest, ale nie widzą i pokazujesz wszystko krok po kroku i te wszystkie drobne błędy daje się wyłapać i naprawić. To jest super.”
„Wybrałam informatykę, bo już od paru lat właściwie wiedziałam, że coś w tym kierunku będę chciała robić. Z fizyki nie byłam najlepsza, mimo że oceny były dobre, to jednak ta wiedza gdzieś tam uciekała od razu po sprawdzianie.”
„U nas lekcje informatyki nie były [...] za dobrze zorganizowane. Mój nauczyciel nie przywiązywał większej uwagi, czy ktoś zwraca uwagę na to, co się dzieje na lekcji, czy nie. Zazwyczaj skupialiśmy się na języku C++, który też dla mnie na początku był troszeczkę ciężki. [...] Opanowałam podstawy, ale to nie były podstawy, które by mi dały taki wynik z matury, jaki uzyskałam. Polegało to raczej na przepisywaniu kodu od nauczyciela i po prostu on tłumaczył każdą linijkę po linijce, o co chodzi w tym kodzie, także za dużo się [...] nie nauczyliśmy.”
„Zadania zdecydowanie bardzo mnie przygotowały do matury, bo po prostu usiadłam przed komputerem (na maturze), przeczytałam i ja wiedziałam o co chodzi. [...] W mojej głowie zaczął się pisać kod już po przeczytaniu polecenia.”
„Wszyscy się śmiali, że czekają aż pobiję jednego maturzystę sprzed dwóch lat, albo po prostu utrzymam jego wynik. Natomiast okazało się, że go przebiłam. Jako pierwsza dziewczyna w ogóle z całej szkoły, która pisała informatykę, to dla mnie to jest jeszcze większa chwała.”
„Wzięłam podstawę programową, otworzyłam podręczniki, no i po kilku miesiącach stwierdziłam: „nie ma szans, to jest nie do ogarnięcia” [...]. Informatyka to nie jest przedmiot, gdzie mogę otworzyć podręcznik, przeczytać i coś wkuć. Tu trzeba zrozumieć, tu trzeba zrobić określoną ilość przykładów [...]. Tak naprawdę w internecie krąży bardzo dużo materiałów, ale one nigdzie nie są zebrane [...] i nie wiadomo w jakiej kolejności się tego uczyć”
„U nas w ogóle była kuriozalna sytuacja, bo na czwartą klasę zmienili jeszcze raz nauczyciela i [..] pani powiedziała z góry, że skoro nikt nie chce zdawać tej matury, bo na początku czwartej klasy chętna byłam tylko ja, to [...] nie będzie z nami realizować takiego materiału, ponieważ nie będzie psuć ocen reszcie klasy [...]. To był taki moment gdzie już wiedziałam, że [...] uczę się sama zupełnie.”
„Dla mnie to (sprawdzanie zadań domowych) było jedno z głównych kryteriów [...], dlaczego wybrałam ten kurs, bo patrząc na [...] zadania na maturze, ja nie chciałam tylko wykładu, którego przesłucham, zrobię jakąś notatkę i tyle, ile zapamiętam, tyle zapamiętam [...]. Te zadania były dla mnie tak naprawdę takim [...] odpowiednikiem troszkę ocen w szkole, a raczej sprawdzaniem takiego mojego progresu.”
„Tydzień przed maturą zostawiłam to zadanie, zrobiłam je, nauczyłam się [...]. Weszłam na tą maturę i mówię „najgorsze zadanie”, a jednocześnie mówię „no przecież ja wiem jak to zrobić”.”
„Chcę iść na uniwersytet wrocławski na informatykę. Tam informatyka jest lepiej punktowana niż fizyka. Ona jest w ogóle wymagana, a fizyka jest ewentualnie dodatkowo liczona.”
„Miałem problem […] z działaniem na słownikach. Te projekty mnie troszkę zmusiły do tego i dzięki temu właśnie się tego nauczyłem.”
„Z programowania na pewno bardzo dużo mi ten kurs dał. Ogólnie odnośnie rozumowania […]”
„My w ogólnie nie mieliśmy próbnych (matur) w szkole niestety. Miałem zajęcia z moim nauczycielem w 3. klasie po 1h w tygodniu, teraz 2h w tygodniu. Gadałem ze znajomym, który też jest w tym kursie i on […] poruszał tematy, gdzie nie do końca wiedziałem o co chodzi. […] Uznałem, że w sumie nie zaszkodzi spróbować sobie tego kursu.”
„Nie ma za bardzo na co narzekać, bo i sposób realizacji tego (kursu) i te wszystkie zadania i to w jaki sposób jest to sprawdzane, myślę że bardzo mi to pasowało i to na pewno bym polecił.”
„Chciałem iść od zawsze na studia informatyczne, a nie do końca byłem przekonany co do moich możliwości z fizyki. […] Jak sobie przejrzałem jak wyglądają matury z informatyki, wydawało mi się to nawet całkiem ciekawe i postanowiłem się z tym zmierzyć.”
„Chciałem, żeby ktoś sprawdzał moje prace. Samemu czasem nie widzi się pewnych błędów.”
„W zadaniach z SQL’a miałem odrzucone wszystkie, z tego powodu, że w każdym średnika zapomniałem na końcu. Też już potem pamiętałem o tym.”
„Odebrałem […] wszystkie mini kursy. Dość ciekawie zrobione. To co obejrzałem naprawdę było ciekawe i dość dużo takiej konkretnej wiedzy w dość krótkim czasie.”
Planowanie nauki i opracowywanie notatek to dwa elementy powtarzający się u osób osiągających wysokie wyniki z matury z informatyki. Natalia wypisywała wszystko z każdej lekcji, aby utrwalać wiedzę i mieć swoje materiały do powtórek przed maturą.
„Nigdy wcześniej nie robiłam notatek i dopiero na kursie zaczęłam, bo stwierdziłam, że potem mam zapomnieć znowu to wolę sobie po prostu zapisać i do tego kiedyś wrócić.”
„Fajnie, że Darek dodany zaczął działać […], bo zwykle robiłam (zadania) w weekendy, no a wiadomo nie pracowaliście wtedy. W poniedziałek odpalałam co było dobrze […].”
„Dla mnie było potrzebne to, żeby ktoś po prostu mówił mi po kolei co mam robić.”
„Widać najlepiej na moim przykładzie, że od 10% przed feriami, no i teraz pewnie ponad 80% będzie.”
„Bardzo dużo wiedzy jest przekazane, a to jest najważniejsze. Szczerze mówiąc nie żałuję wydanych pieniędzy na ten kurs. Wiem, że było warto i wiem, że to inwestycja w moją przyszłość jest.”
„Znalazłem ten kurs. Zauważyłem, że mój kolega też z niego korzystał, na przerwach robił jakieś zadania wcześniej. Po feriach okazało się, że nawet trzy osoby z mojej klasy miały ten kurs.”
„Jeden (mini) kurs odebrałem na ten moment: „Co po maturze?” I szczerze mówiąc bardzo mi pomógł z rekrutacją (na studia), pomógł mi podjąć decyzję.”
Leon opisuje swoje doświadczenia z kursu, zwracając uwagę na szybki i pomocny feedback nauczycieli, który znacząco wpłynął na jego przygotowania do matury. Leon stwierdził, że nie będzie studiować informatyki, a elektronikę, i był zadowolony z liczby zadań w kursie, które pozwoliły mu utrwalać zdobytą wiedzę.”
„Ten ostatni czas przed maturą to w sumie głównie robiłem zadania z matury z tej drugiej części, jakieś programowanie, SQL, bazy danych. […].”, a dodatkowo na tydzień przed maturą rozwiązywał głównie wcześniejsze arkusze maturalne.”
„(Przed maturą) był problem z komputerem. Nie było tych programów, które miałem mieć, ale wszystko zostało załatwione.”
„Lubiłem gry komputerowe i zawsze byłem ciekawy jak te wszystkie furtki, if’y, […] jak to wszystko działa od podszewki. Postanowiłem, że zacznę swoją przygodę z informatyką na poważniej. Największą taką zaletą jest to, że lubię to robić i są z tego dobre pieniądze.”
„Niestety w szkole mnie nie chcieli przygotowywać do matury z informatyki, bo za mało osób, więc postanowiłem poszukać na własną rękę.”
„Przed złożeniem papierów na studia obejrzałem sobie obejrzałem sobie pierwsze trzy (nagrania z mini kursu). Też mi to w miarę pomogło. Nakierowało mnie gdzie, na jakie kierunki złożyć moje podanie.”
„Projekty oczywiście, świetna sprawa. Myślę, że powinno ich być w przyszłości więcej. Ja się przynajmniej przy tym świetnie bawiłem, takie większe wyzwanie. To też fajne było, że można było powtórzyć już tą nabytą wiedzę.”
„To była najlepsza moja matura. Na wszystkich innych bardzo się stresowałam. A tutaj podeszłam jednak tak już bardziej z luzem i moim wielkim sukcesem jest to, że udało mi się zmieścić w czasie, jeszcze mi został na końcu. Na wszystkich próbnych jakich robiłam, nigdy się nie mieściłam w czasie, nigdy nie dokończyłam.”
„Finalnie wybierałam pomiędzy Twoim kursem, a pomiędzy właśnie takimi korkami, które kosztowały mnie za 4 lekcje w miesiącu jakieś 600 zł. […] Jednak nagrania wideo to zawsze jest więcej treści.”
„Dużo razy miałam pytania, bo […] robię takie durne błędy […]. I na każdą taką pierdółkę i tak dostawałam odpowiedź i pomoc, więc bardzo zadowolona byłam.”
„Zawsze miałam plan na tydzień rozplanowany, kiedy treningi, kiedy mam przerwy, te wszystkie przerwy wykorzystywałam na maksa po prostu - gdzieś w aucie, przejazdem, na zawodach.”
„Bardzo fajne było takie po prostu krok po kroku przechodzenie, […] ja i pewnie pełno różnych osób ma też problem o takich najprostszych rzeczach, co po prostu jest, ale nie widzą i pokazujesz wszystko krok po kroku i te wszystkie drobne błędy daje się wyłapać i naprawić. To jest super.”