Historia Alana - Matura Informatyka 2025 - C++ - Wynik 78%


Pierwsze trzydzieści minut matury. Alan walczył ze sobą, żeby się ogarnąć. „Stresowałem się niesamowicie. Walczyłem ze sobą, żeby trzeźwo pomyśleć, żeby spojrzeć na te zadania i je rozwiązać". W końcu wstał, wyszedł do toalety, przemył twarz. Wrócił. „I zacząłem trzaskać te zadania".

Technikum informatyczne. Profil informatyczny. Egzaminy zawodowe z JavaScript i PHP zaliczone. Alan był jedyną osobą w całej szkole, która pisała maturę z informatyki. „Próbowali w zeszłych latach pisać tą informatykę, ale nie wiem, czy ktoś zdał. Tam były naprawdę bardzo niskie wyniki, no też jak się domyślam, nie miał kto ich uczyć".

Egzaminy zawodowe pomogły? Niespecjalnie. „Jeżeli ktoś przygotowywał się do egzaminu zawodowego, do matury jeszcze ma dużo przed sobą do nauki. Inne obszary, inny język programowania, inne zadania". Na egzaminie zawodowym były punkty wyznaczone, trzeba było znać znaczniki HTML. Na maturze? „Informatyka skupia się na przemyśleniu, na myśleniu. Dużo trzeba myśleć. Najtrudniejszym wyzwaniem jest dobrze wymyśleć jak to ma działać".

Dołączył do kursu w kwietniu, rok przed maturą. Najpierw stara wersja. Potem przeskok na nową „Naprawdę spora przepaść".

78% na świadectwie. Politechnika Gdańska informatyka. Pisał w C++ – „dobry pomysł, bo na studiach większość będzie się uczyć od zera, a ja już znam".

Poznaj pełną historię Alana – od technikum informatycznego jako jedyna osoba pisząca maturę, aż po 78% i Politechnikę Gdańską.

Alan: Z fizyką, no to tak nie za bardzo. Ja ogólnie jestem z technikum informatycznego też, więc no do tej informatyki mi było blisko. Mam wujka programistę, on myślę, że mocno we mnie to zaszczepił, że to fajna praca.

Mateusz: Ile osób w Twojej klasie pisało maturę z informatyki? Ja miałem taką sytuację jak Ty, czyli sam zdałem tą maturę.

Alan: No, próbowali w zeszłych latach pisać tą informatykę, ale nie wiem, czy ktoś zdał. Tam były naprawdę bardzo niskie wyniki, no też, jak się domyślam, nie miał kto ich uczyć. Jeżeli ktoś przygotowywał się do egzaminu zawodowego, do matury jeszcze ma dużo przed sobą, do nauki.

Mateusz: Tak, tak. To jednak myślę, że inne obszary, tak, no bo jest inny język programowania. Też inne zadania są. Alan, gratulacje jeszcze raz wyniku maturalnego.

Mateusz: Napisałeś maturę na 78%. Twój wynik na pewno byłby zadowalający dla osób, które dopiero przed sobą mają właśnie maturę z informatyki. Pytanie, czy Ty jesteś do niego w ogóle zadowolony, bo z tego, co kojarzę, ten wynik dał Ci przepustkę na Politechnikę Gdańską.

Alan: Dokładnie, dokładnie, tak. Na początku nauki myślałem, że chciałem napisać na 70%, bo tyle mi było mniej więcej potrzebne z obliczeń punktowych. No, ale udało się jeszcze lepiej, więc jestem bardzo zadowolony.

Alan: I powiem tak, że lepiej nie mogłem chyba trafić, choć nie wiem, jak jest w innych miejscach, ale tutaj jest super, było super na tych wykładach wszystkich, super się pracowało.

Mateusz: Świetnie, bo Ty dołączyłeś w ogóle w kwietniu przed maturą, tak?

Alan: Znaczy w kwietniu, a myślę rok przed maturą praktycznie dokładnie. I wtedy nawet zacząłeś w starym kursie przygotowania, tej jeszcze poprzedniej edycji.

Mateusz: Tak, tak. I z tego, co widzę, tam przerobiłeś 135 zadań i później zaproponowaliśmy Ci przeniesienie się do nowej edycji. I w nowej edycji zrobiłeś tych zadań całkiem sporo, bo 852 zadania, z czego 68 miałeś odrzuconych i zostało Ci 18 do zrobienia. Od razu zapytam o te odrzucone. Czy w ogóle do nich nie wracałeś, czy jaką miałeś strategię?

Alan: Wracałem na początku na pewno. Chciałem mieć wszystko zrobione, ale trudne były dosyć te zadania niektóre. Nawet z pomocą ciężko było mi je rozwiązać. Uczyłem się też do matematyki, do podstawy i do rozszerzenia, więc też nie chciałem po prostu tracić.

Alan: Myślałem, że takich aż zadań nie będzie po prostu na maturze, bo niektóre były naprawdę wykręcone poziomem trudności, więc je zostawiłem. Poziom trudności był wysoki względem na to, że była to bardziej łamigłówka, czy bardziej, że to było w ogóle poza skopem całej matury i jakieś takie trudniejsze na studiach, które się mogły trafić?

Mateusz: Myślę, że to właśnie o taki typ zadań chodziło. Nie taki stricte maturalny, choć też były zadania maturalne oczywiście, które zostawiłem. Kilka razy miałem tłumaczenie tych zadań, ale mimo tego nie mogłem ich zrobić.

Alan: Zawsze coś tam było, już nawet nie miałem siły pod koniec tego robić, na tym siedzieć, więc to po prostu zostawiłem. Ale jak na tyle zadań, myślę, że i tak bardzo dobry wynik.

Mateusz: Jak najbardziej. Jeszcze wróćmy się może do samego początku. W ogóle pytanie, czemu zdawałeś maturę z informatyki? Czemu w ogóle informatyka, a nie fizyka, albo w ogóle inny kierunek studiów też?

Alan: Z fizyką to tak nie za bardzo. Ja ogólnie jestem z technikum informatycznego też, więc to do tej informatyki mi było blisko. Mam wujka programistę, on myślę, że mocno we mnie to zaszczepił, że to fajna praca. Więc jakoś tak w to wszedłem.

Alan: O tej informatyce, jeśli chodzi o maturę, no to podjąłem właśnie decyzję w 4 klasie, w drugim semestrze już. Jak właśnie wspominałeś, wykupiłem wtedy ten kurs. Niedługo po tym, jak już się dowiedziałem, że będę zdawał informatykę.

Jak przygotować się do matury z informatyki z technikum informatycznego?

Mateusz: A ile osób w twojej klasie w ogóle, jak byłeś na profilu informatycznym, ile osób w twojej klasie pisało maturę z informatyki? Ja miałem taką sytuację jak ty, czyli sam zdawałem tą maturę. W technikum informatycznym na profilu informatyka pisałeś sam maturę z informatyki w szkole?

Alan: Tak, tak. A co z całą resztą? Nikt się nie wybierał na studia w ogóle? Wybierali się na studia oczywiście, ale to na takie zaoczne na przykład, więc tam te matury nie są tak wymagane. Ja tutaj chciałem dziennie studiować, więc musiałem się tutaj po prostu czymś wykazać tą maturą.

Alan: Próbowali w zeszłych latach pisać tą informatykę, ale nie wiem, czy ktoś zdał. Tam były naprawdę bardzo niskie wyniki, no też jak się domyślam, nie miał kto ich uczyć. Ja akurat trafiłem na was, co nie było dosyć trudne, no bo wystarczyło wpisać w przeglądarkę kurs matura informatyka, a to wasza nazwa, więc też nieźle się z tą nazwą strzeliliście, uważam.

Mateusz: Pytam jeszcze, no bo to w sumie, czyli miałeś technikum na profilu informatyka. Mieliście w ogóle programowanie, czy jak to wyglądało u ciebie?

Alan: Tak, no bo mieliśmy dwa egzaminy zawodowe, z czego drugi był właśnie stricte programowanie, ale to był javascript i phup. To było moje programowanie, nic takiego weekendowego, to znaczy różnego phupa, ale było go dość mało.

Czy egzaminy zawodowe z programowania wystarczą do matury z informatyki?

Mateusz: A jak byś porównał to programowanie? Czy ktoś, kto przygotowuje się do egzaminu zawodowego, który ty też pisałeś, w którym jest programowanie, czy później ta matura z informatyki jest prosta do przeskoczenia? Czyli znasz już te podstawy pewnie pętli, jakieś tam zmiennych, tablice i tym podobne rzeczy, które były wymagane właśnie na egzaminie zawodowym? Czy matura jest tym samym, co egzamin zawodowy, tylko czy jest dużo trudniejsza i w ogóle z innych obszarów? Jak to byś porównał, jak pisałeś oba te egzaminy?

Alan: Ogólnie nie wiem, czy tutaj wypada mówić, ale z tymi egzaminami zawodowymi, no to one nie są tak strzeżone jak matura, więc wiele rzeczy już się pojawia w internecie. Oczywiście uczyliśmy się do tego i tak jak mówisz, znajomość pętli, zmiennych, w ogóle tego, jak to wszystko jest zbudowane, jak się kod wykonuje, no to myślę, że dało mi dość przewagi, ale nie wiem, czy był jakimś gamechangerem.

Alan: Może gdybym był osobą, która nie miała tego doświadczenia z egzaminów, no to możliwe, że byłaby na pewno jakaś różnica, ale ciężko mi ją tutaj wskazać po prostu.

Mateusz: Czyli jeżeli ktoś przygotowywał się do egzaminu zawodowego, do matury jeszcze ma dużo przed sobą do nauki.

Alan: Tak, jednak myślę, że inne obszary, bo jest inny język programowania, też inne zadania są.

Mateusz: Tak, czyli bardziej egzamin zawodowy, czyli takie podstawy praktyczne, typu zrobienie strony, tak jak mówisz, jakieś bazy danych, podstawy, a matura z informatyki bardziej tematy takiego rozwiązania problemu danego, który często nie jest banalny, czyli nie masz takiego, że po prostu zrób stronę, tylko masz jakiś konkretny problem, konkretną sytuację i musisz konkretne obliczenia zrobić, czyli jednak tutaj ta różnica między egzaminem zawodowym a maturą z informatyki jest spora.

Alan: Dokładnie, bo właśnie na egzaminie po prostu były punkty wyznaczone i jedyne co trzeba było znać to znaczniki w HTMLu powiedzmy, a informatyka to jednak skupia się właśnie na przemyśleniu, po prostu na myśleniu. Dużo trzeba myśleć, oczywiście też trzeba wiedzieć jak to przełożyć na kod, ale myślę, że najtrudniejszym tutaj wyzwaniem jest dobrze wymyśleć jak to ma działać.

Mateusz: Tak, egzaminy zawodowe kiedy miałeś? Bo one są zazwyczaj chyba około 10 stycznia.

Alan: Ja je miałem na końcu roku, w trzeciej i w czwartej klasie, bodajże, albo w drugiej, ja już do końca nie pamiętam.

Mateusz: Ok, czyli to nie był ten rok maturalny.

Alan: Nie, nie, to nie był ten rok.

Jaka jest różnica między egzaminem zawodowym a maturą z informatyki?

Mateusz: Bo niektórzy wiem, że piszą w styczniu egzamin zawodowy przed maturą i później tą maturę mają tam 3 miesiące, zakładają, że się nauczą do matury z informatyki, bo pisali egzaminy zawodowe, to myślą, że programowanie już opanowali, bazę danych i trochę arkuszek akuracyjnych, teraz ta matura z informatyki pójdzie gładko, a często realia są brutalne i łatwo nie jest.

Mateusz: Czyli dołączyłeś do naszego przygotowania, jakie były Twoje pierwsze odczucia? Bo dołączyłeś do starego kursu i potem przeniesiemy Cię do nowego przygotowania. Jak uważasz te różnice między starszą wersją a nową? Czy ta nowa jest faktycznie lepsza, czy też nie?

Alan: Powiem tak, między tymi dwoma wersjami kursu jest naprawdę spora przepaść. Pierwsze co rzuca się w oczy to ilość zadań. Nie przerobiłem tamtego starego kursu dużo, ale coś tam jednak przerobiłem, doszedłem do algorytmów. W tym roku to jest naprawdę sporo tych zadań.

Alan: Też tutaj nie ma co mówić o wyglądzie strony, który się zmienił na plus oczywiście, ale o takich rzeczach bardziej ważnych też ten format nagrań dużo bardziej mi odpowiadał, bo wcześniej to było po prostu wrzucony livestream, zapis live'a dwugodzinny, no i trzeba było siedzieć te dwie godziny, czy nawet to sobie dzielić, no to też już lepiej było obejrzeć to one takiem.

Alan: A tutaj w tej nowej wersji kursu można to sobie ładnie podzielić, bo 20 minut myślę na jedno nagranie, choć były też i krótsze i pewnie dłuższe, ale jest to dużo bardziej przystępne dla dzisiejszej młodzieży, że tak powiem, bo wiadomo jak tutaj dzisiaj jest z zachowaniem uwagi.

Mateusz: Czyli tak, przerobiłeś 90% zadań w nowej wersji kursu. 8% zostawiłeś jako odrzucone, czyli zrobiłeś je, ale potem już dość do nich nie zdążyłeś wrócić. I 2% zadań miałeś jako do zrobienia, czyli w zasadzie zostało Ci 18, których nie tknąłeś tylko z 942.

Mateusz: Więc i tak myślę, że można mówić, że przerobiłeś wszystko, bo zostało Ci tak naprawdę paręnaście, żeby dojść do każdego, żeby zrobić coś w każdym zadaniu. No i pytanie do Ciebie, czy osoba, która przerobi te wszystkie zadania, czy jest szansa, żeby napisała maturę na słabym poziomie, jeżeli przerobi ktoś rzetelnie wszystko?

Alan: No raczej nie ma takiej możliwości. Jeśli ktoś naprawdę uczciwie siedział i nie pisał do czat GPT, żeby te zadania rozwiązał, a po prostu nad nimi przysiedział, wrócił do lekcji, jeśli coś jest niezrozumiałe, no to myślę, że te 60% nawet już naprawdę, gdyby ktoś się bardzo, bardzo stresował, no to po prostu uda mu się zdobyć.

Mateusz: Przejdźmy do kwestii matury, czyli mamy dziewiątą rano. Czy był stres przed całą maturą?

Jak radzić sobie ze stresem na maturze z informatyki?

Alan: O jest, niesamowity. Pisałem jeszcze rozszerzenie z matmy, tam się prawie wcale nie stresowałem, bo niestety na informatyce strasznie się stresowałem. Pierwsze trzydzieści.

Alan: No to walczyłem ze sobą, żeby się ogarnąć, żeby tutaj trzeźwo pomyśleć, żeby spojrzeć na te zadania i je rozwiązać, ale no w końcu wyszedłem do toalety, po prostu przemyć twarz. Wróciłem no i zacząłem trzaskać te zadania.

Alan: Dużo osób, z tego co widzę, to ma ten paraliż, że czytało pierwsze zadanie i pomimo, że to zadanie jest proste, to się nic nie rozumie. Ja przyjąłem taktykę, żeby zacząć od Accessa, potem Excel no i reszta rzeczy.

Alan: Ojej, jak zacząłem czytać tego Accessa, w tym roku były dość skomplikowane te treści zadań, były takie o jakimś kosmosie, o jakichś tam łazikach. No i ten stres po prostu tak mi wtedy wybuchł, że zupełnie nie wiedziałem o co chodzi w tych zadaniach, ale jakoś się udało.

Mateusz: No właśnie, jak oceniasz te zadania maturalne? Powiedzieliśmy już sobie o Accesie i o Excelu, że były dosyć trudne dla Ciebie. Jak cała reszta?

Alan: Zresztą myślę, że było w porządku. Programowanie zrobiłem wszystko dobrze. Niestety na teorii straciłem 4 punkty aż na pseudokodzie. Zupełnie tego nie ruszyłem. Nie wiedziałem jak ruszyć z tym zadaniem.

Mateusz: A jak te czwarte i piąte, czyli jak keylogger i jak zadawanie binarne?

Alan: Keylogger to było proste i piąte zadanie, tak? Z tym sobie poradziłem.

Mateusz: Jaka myśl po wejściu na korytarz? Czy analiza błędów, czy ulga, radość? Jak to u Ciebie wyglądało?

Alan: Duża ulga, duża radość, bo zostawiłem tak naprawdę tylko jedno zadanie. Niestety za 4 punkty właśnie z tego pseudokodu, więc było dużo możliwości na to, że będę miał dobry wynik. Bardzo się cieszyłem.

Alan: Już z samymi tymi egzaminatorami tam rozmawiałem, że ojej, taka ulga. Cały rok tych przygotowań wreszcie to mogłem zwieńczyć i zakończyć.

Mateusz: Dobra, a czy miałeś jakiś pomysł na zarządzanie czasem na maturze? Czy podzieliłeś sobie wszystkie zadania maturalne na jakieś części i do tego dopasowywałeś, że masz tyle czasu na dane zadanie? Czy jaki miałeś pomysł na to, czy po prostu szedłeś od ostatniego do pierwszego, bo powiedziałeś, że zacząłeś od końca i kontrolowałeś mniej więcej czas, żeby nie przekroczyć go? Jak to wyglądało?

Alan: Kontrolowałem ten czas, aczkolwiek to nie było, no nie stałem tam z zegarkiem. Nie odliczałem tego czasu co do minuty, aczkolwiek zwracałem uwagę na ten czas, żeby po prostu się nie zasiedzieć na tym jednym zadaniu, czy tam jednym problemie. I zostawiałem to po prostu na potem, jeśli coś zajęło mi długo i po prostu szedłem dalej i wracałem do tych rzeczy.

Alan: A zacząłem właśnie od Accessa, bo myślę, że najprościej tam punkty sobie zdobyć i jednak nad programowaniem trzeba więcej pomyśleć.

Mateusz: Ile minut przed skończyłeś całą maturę pisać? Czy równo o czasie, czy parę minut przed, czy paranaście minut przed?

Alan: Już teraz mi się to trochę miesza z próbną maturą, ale próbną maturę jak pisałem to skończyłem dużo szybciej, myślę jakieś godzina, godzina 45 minut przed czasem zakończyłem próbną maturę. A na tym egzaminie, no to nie było tak, że oczywiście wyszedłem szybciej.

Alan: Można powiedzieć, że nie skończyłem przed czasem, bo nie ukończyłem wszystkich zadań, prawda? Więc wykorzystałem cały czas, nie siedziałem. Prócz tych pierwszych 30 minut, no to już na końcu każdą jedną minutę sprawdzałem te pliki kilka razy, czy na pewno są dobrze, czy wszystko się zgadza.

Mateusz: No i właśnie Alan, pytanie, czy uważasz, że zdawanie matury z informatyki było najlepszą decyzją, jaką mogłeś podjąć?

Alan: Tak, bo właśnie ta droga była super przez te wszystkie problemy. Jak był jakiś moduł, który był trudny, jakieś zagadnienie było trudne, to nie poddawałem się, no choć też poddawałem się, wiadomo jak to jest.

Alan: Były też chwile upadku, tak, z taką młodocianą psychiką, ale jednak prowadziło mnie to dalej, bo myślałem, że po prostu patrzyłem sobie w przeszłość i te rzeczy też były na początku dla mnie trudne, ale już teraz nie są. No i te rzeczy trudne, z którymi teraz się borykam, też w końcu przestaną być trudne i zacznę je rozumieć i będą dla mnie proste.

Alan: Więc tym się motywowałem, że wszystko da się zrobić, że wszystko da się zrozumieć, tylko potrzeba na to czasu i odpowiedniej po prostu może techniki czy nauczyciela, żeby ktoś to po prostu dobrze wytłumaczył.

Alan: Wspomniałbym o twojej kadrze. Pani Agata, super kobieta, działała jak terapeutka, niekiedy dla mnie wiele rzeczy mi wytłumaczyła, wyjaśniła i pomogła w wyborze na przykład czegoś i w takiej postawie ducha, można powiedzieć, poprawy, więc była taką ostoją, do której dobrze było mi pisać.

Mateusz: Bardzo się cieszę i to też jest dla nas ważne, że przede wszystkim uczniowie mają kontakt realnie z ludźmi i że mogą poprosić o poradę. Alan, czy masz jakieś rady, które chciałbyś dać maturzystom, czyli takie rzeczy, które zrobiłbyś może inaczej albo stwierdzisz, że zrobiłeś tak i to było najlepsze wyjście i jakbyś pisał maturę jeszcze raz na przykład za rok, to co byś zrobił lepiej?

Alan: Na pewno to są powtórki, nawet malutkie powtórki, typu obejrzenie sobie jakiegoś wcześniejszego wykładu czy tutaj nie mówiąc, żeby zostawić jakieś zadanie u was na kursie i potem je oddać, ale nawet je przerobić znowu, jakieś trudniejsze na przykład zadanie czy bardziej pogmatwane, żeby utrwalić sobie tę wiedzę.

Alan: Pamiętam, miałem taki case właśnie z zagnieżdżeniami klamerkowymi. Robiłem to, miałem z tym dość problemów za pierwszym razem, no i potem miałem to na próbnej maturze w ogóle dużo później. No i miałem z tym problem, straciłem tam kilka punktów, a gdybym to powtarzał, no to na pewno bym miał full punktów, więc powtórki co jakiś czas przynajmniej.

Alan: No i najważniejsze to się nie poddawać i mieć świadomość tego, że każdy błąd to tak naprawdę krok do przodu.

Mateusz: Czy jeszcze może masz coś Alan?

Zgarnij „darmowe” punkty na maturze

W ramach dodatkowego wsparcia w procesie nauki, przygotowaliśmy dla Ciebie książkę „MATURA INFORMATYKA - TEORIA”.

Materiały zostały stworzone z myślą o zróżnicowanych stylach nauki – zarówno w formie czytanej, jak i słuchanej – aby ułatwić przyswajanie wiedzy i zwiększyć efektywność Twojej nauki.

ksiazka-matura-informatyka-teoria

Dlaczego warto wybrać C++ na maturę z informatyki?

Alan: Tak, dużo ten kurs mi myślę da na studiach, choć nie wiem jak będzie na studiach, ale przeczuwam, że będę miał dobrą podstawę. Ja też pisałem w C++, więc ten C++ też myślę mi sporo da.

Alan: Nie będę musiał się uczyć tego jak reszta studentów, większość przynajmniej, co pisali w Pythonie, a Pythona można się dużo szybciej nauczyć, jeśli się zna C++ i także innych języków, więc C++ to dobry pomysł. I też ta książka, którą mam właśnie, też myślę, że wiedza z niej przyda się na studiach.

Mateusz: Tak więc Alan, dziękuję za rozmowę. Twój wynik, twoja historia, twoja droga jak sam podkreśliłeś na ten szczyt, gdzie matura była faktycznie tym do czego dążyłeś. Zrobiłeś to, twój wynik jest dla ciebie zadowalający.

Mateusz: Dostałeś się na studia informatyczne w Politechnice Gdańskiej, więc jeszcze raz gratulacje ode mnie i całego zespołu, całej tej drogi. Zacząłeś praktycznie na rok kalendarzowy przed maturą. Tak jak powiedziałeś, miałeś podstawę z egzaminu zawodowego. Przeszedłeś przez praktycznie cały program do samego końca, napisałeś bardzo dobrze maturę.

Mateusz: To była przyjemność rozmawiać z tobą. Jeszcze raz dziękuję za rozmowę i za podzielenie się tą całą historią.